Rażąco zaniżane odszkodowania

Kolejnym przykładem na to jak rażąco są zaniżane odszkodowania jest przypadek naszych klientów.

W sierpniu ubiegłego roku doszło do wypadku, w którym poszkodowane zostało małżeństwo. Nieostrożny kierowca najechał na tył samochodu, którym jechali. Odniesione urazy oraz utrzymujące się przez pewien czas po wypadku dolegliwości w znacznym stopniu skomplikowały im życie prywatne oraz zawodowe.




Oboje zgłosili się do naszej kancelarii o pomoc. Początkowo ubezpieczyciel wypłacił im 3500 zł oraz 2500 zł. Po naszych kliku odwołaniach i dodatkowej komisji lekarskiej ostatecznie obie sprawy zakończyły się ugodą, w wyniku której uzyskali oni: 18 000 zł w przypadku męża oraz 13 000 zł w przypadku żony. Oboje byli z takiego zakończenia sprawy bardzo zadowoleni.

Początkowo ubezpieczyciel wypłacił około 20% tego co się należało.