Klientka zasłabła w sklepie i upadając, przecięła sobie ścięgna i nerwy lewej ręki. Po trzyletnim procesie sąd w Katowicach uznał, że wózek, o który kobieta się zraniła, był nienależycie zabezpieczony. Jeronimo Martins, właściciel sieci sklepów, musi wypłacić jej 75 tys. zł zadośćuczynienia.