Pewne zaniedbania, po wypadku, ze strony poszkodowanego mogą doprowadzić do tego, że firma ubezpieczeniowa odmówi wypłaty odszkodowania. A wystarczy pamiętać o kliku podstawowych zasadach.
Jeżeli zdarzy się wypadek (komunikacyjny, rowerowy, czy pośliźniemy się na nieodśnieżonym chodniku) należy pamiętać, aby zadbać o dokumenty potwierdzające, że takie zdarzenie miało miejsce.
W przypadku wypadków komunikacyjnych, takim dokumentem jest notatka policyjna. Gdy nie jest wzywana policja, to należy spisać oświadczenie ze sprawcą. Dodatkowo warto wziąć kontakt do świadków wypadku (np. przechodniów – poprosić o numer telefonu, adres).
W przypadku pośliźnięć, czy upadków z powody nieuprzątniętego terenu, przede wszystkim należy zadbać o kontakt do świadków zdarzenia. Dodatkowym dowodem może być nagranie z monitoringu (o ile jest), ważne jest aby zrobić zdjęcia miejsca wypadku tego samego lub następnego dnia.
Kolejnym etapem, kiedy przez zaniedbanie możemy stracić szansę na odszkodowanie jest leczenie po wypadku.
W przypadku, gdy dolegliwości zaczniemy odczuwać dopiero kilka godzin po wypadku, ważne jest aby udać się do lekarza jak najszybciej. Czasami dokuczają nam dolegliwości bólowe, ale sądzimy że wkrótce miną, i w rezultacie do lekarza zgłaszamy się tydzień lub dwa tygodnie po wypadku. Wtedy prawie na pewno firma ubezpieczeniowa zaneguje, że były to poważne urazy, albo nawet będzie sugerować, że nie były one odniesione w tym wypadku.
Pamiętajmy, że firma ubezpieczeniowa szuka pretekstu aby odmówić wypłaty świadczenia. Nie dostarczajmy jej niepotrzebnie takich pretekstów. Jeżeli nie wiemy co zrobić po wypadku warto skontaktować się z nami jak najszybciej, a my chętnie doradzimy i udzielimy odpowiedzi na wszelkie pytania.