Poszkodowany chłopiec stracił 40 tys. zł. odszkodowania, a winę za to ponosi (wg sądu) jego matka i niezapięte pasy.
Jak podaje Dziennik Ubezpieczeniowy 13-letniemu chłopcu, „który doznał 15% uszczerbku na zdrowiu na skutek wypadku” przyznano odszkodowanie pomniejszone o 80%.
Ubezpieczyciel wycenił obrażenia na 18 tys. zł. Jednak ze względu na niezapięte pasy uznał przyczynienie i przyznał kwotę 12,6 tys. zł.
Rodzice nie zgadzając się z decyzją ubezpieczyciela złożyli pozew do sądu z roszczeniem w wysokości 80 tys. zł. Sąd przyznał odszkodowanie w wysokości 50 tys. zł., jednak „Opierając się na opinii biegłych, SO uznał, że chłopiec nie miał pasów bezpieczeństwa, przez co przyczynił się w 30%, a jego matka, która siedziała obok, ponosi odpowiedzialność w 50%.” Nakazał więc ubezpieczycielowi wypłatę 20% przyznanego odszkodowanie, czyli 10 tys. zł.
ZAPINAJCIE PASY!!